REKOMENDACJE
ASIA LEWANDOWSKA
Konsultacje były najlepszą inwestycją jaką poczyniłam 🙂 Bardzo odpowiadało mi to, że spotkania miały charakter rozmowy z przyjacielem, który potrafi słuchać i zadawać właściwe pytania. Maciej niekiedy odwoływał się do własnych doświadczeń, co dało mi poczucie, że nie jestem odosobnionym przypadkiem. Dla mnie niewiarygodne jest to jak potrafi łączyć kropki, kilkanaście minut rozmowy, parę pytań i już wiemy nad czym pracować. Dzięki temu praca z Wewnętrznym Dzieckiem była u mnie możliwa i po czasie widzę jak bardzo potrzebna. Czytanie wielu psychologicznych książek nie wystarczyło, trzeba było spojrzeć prawdzie w oczy i zabrać się do pracy z niezasobnymi emocjami. Czy to było łatwe- nie, czy warto to zrobić- oczywiście. Pomocne było dla mnie to, że podczas jednej z sesji stworzył na tyle bezpieczną przestrzeń, że pozwoliłam sobie „zdjąć moją zbroję” i płakać tyle ile potrzebowałam. Z perspektywy czasu myślę, że był to początek mojej zmiany.
Szczególną wartość stanowiła dla mnie możliwość kontaktu przez Whats’up w ciągu tyg. Dobrze jest podzielić się bieżącymi rozkminkami, aby rozwiać wątpliwości. Dodatkowo otrzymałam wiele pomocnych materiałów jako uzupełnienie sesji, z którymi nadal pracuje. Skuteczność Maćka jest wysoka, cztery spotkania przełożyły się na super efekty.
Moja kobiecość, która nie miała się najlepiej również transformuje. W przeszłości wykształciłam strategię zagryzania zębów i zupełnie nie ufałam sobie, wiecznie inicjowałam działania przez co byłam stale pobudzona i przemęczona. Potrzebowałam sięgnąć bardzo głęboko, aby zrozumieć te mechanizmy i zbudować pewne rzeczy na nowo. Chyba najlepszą rekomendacją jest to, że moje małżeństwo wchodzi na wyższy level.
To, że Maciej określa siebie jako „Projektora” ma dla mnie szczególny wymiar. Odkrycie alternatywnej ścieżki sprawiło, że inaczej niż dotychczas patrzę na większość spraw. Podążanie właściwą strategią daje mi poczucie, że w końcu jestem w odpowiednim miejscu 🙂
Jeśli zastanawiacie się nad tym czy warto – ZDECYDOWANIE TAK.
POLLYANNA
Opisać współpracę z Maćkiem??? Wydaje się to zadaniem banalnie prostym, a jednak tyle myśli , odczuć ciśnie się na usta, że trzeba chwili , by to uporządkować. Po pierwsze- byłam ogromnie ciekawa tego, jak będzie ona wyglądać. Z kilku przyczyn – bo on korzysta z metody, której byłam ogromnie ciekawa, miałam o niej enigmatyczne wyobrażenie , której nie znałam , a wydawała mi się dość magiczna? Tajemnicza? Bo to mężczyzna, a do tej pory o swoich problemach ZAWSZE rozmawiałam z kobietami. Bo od dość dawna już nie pracowałam nad swoimi problemami i sądziłam , że mam je przepracowane.
Pierwsze miłe zaskoczenie nastąpiło wtedy, gdy kilka godzin przed pierwszą naszą sesją dostałam na Whatsappie pytanie o samopoczucie . Poczułam się we właściwym miejscu – bezpieczna i zaopiekowana. I nie był to jednorazowy epizod- ta troska i pytanie pojawiało się zawsze , gdy czekałam na sesję. Dla mnie miało to ogromne znaczenie , dawało dodatkową przestrzeń do otworzenia się , do sięgnięcia do pokładów swoich emocji, których istnienia nawet nie przypuszczałam.
Zaczynając tę współpracę liczyłam się z tym , że może trwać dość długo. Trochę się tego nawet obawiałam, jednak byłam zdeterminowana do pracy nad sobą , by osiągnąć zamierzony cel. Maciek od samego początku prowadził mnie w każdej sesji jak za rękę , jasno tłumaczył ideę metody, mechanizmy , procesy, jakie zaczną we mnie zachodzić w zetknięciu z moim Wewnętrznym Dzieckiem, do którego dzięki niemu zaskakująco szybko dotarłam. Wszystkie wskazówki , jakich mi udzielał były bezcenne. Dzięki niemu dałam sobie przestrzeń i czas na konfrontację ze smutkiem, bólem, złością …
I stało się coś, co zaskoczyło mnie ogromnie- odczucie przed którąś z kolejnych sesji, że właściwie nie wiem o czym możemy mówić , że już chyba nadszedł niepostrzeżenie TEN MOMENT, gdy trzeba będzie się pożegnać. A stało się to zaledwie po 1,5 miesiąca współpracy…Bardzo cenne dla mnie jest to , na co umówiliśmy się z Maćkiem- że w razie jakiegoś kryzysu, kumulacji problemów zawsze mogę się ponownie odezwać z prośbą o wsparcie. To dla mnie taki swoisty „ wentyl bezpieczeństwa”.
Siadając do napisania tej rekomendacji zrobiłam mały research swojego życia „po „ sesjach z Maćkiem- i jedno co przyszło mi od razu do głowy – to SPOKÓJ WEWNĘTRZNY, jaki czuję. A wraz z nim przychodzi wszystko inne – dobre inne.
Polecam serdecznie Maćka – „czułego przewodnika” do naszego wnętrza.
Pozdrawiam Cię serdecznie i … jeszcze raz DZIĘKUJĘ za pomoc w znalezieniu drogi do Małej Ani – Anna
*fotkę wybrałam może nietypową i sprzed 11 lat , ale trochę przekornie, bo ona pokazuje moją odzyskaną po latach chęć doświadczania i pogodę ducha.
KATARZYNA SICZEK
Z CAŁEGO SERCA POLECAM PRACĘ Z MACIEJEM!
Od naszej współpracy minął już jakiś czas (około 2 miesięcy) i od jej zakończenia zauważyłam, że coś się we mnie w środku uspokoiło. Zaczynam żyć w zgodzie z samą sobą, pielęgnować w sobie zdrowy egoizm, bardzo zwracać uwagę na to, jakie mam potrzeby w danej chwili. Bałam się tego, że ludzie nie będą mnie rozumieli, kiedy odmówię komuś czegoś albo zachowam się inaczej niż się spodziewają, bo są przyzwyczajeni do pewnych moich zachowań, ale jak człowiek zaczyna pracować nad sobą, to to przychodzi samo i czujesz w środku, że jak nie chcesz gdzieś być, to zwyczajnie odmawiasz. Reakcje są różne, ale to tylko weryfikuje, jakimi osobami się otaczam.
Maciej uświadomił mi, że wszystko jest ze mną ok i to dla mnie najważniejsze 😊 Moim głównym problemem było to, że nie mogłam zrozumieć, dlaczego nie potrafię zbudować relacji damsko-męskiej, sądziłam, że ma to związek z tym jak wygląda moja relacja z tatą. Maciej potrafił tak pokierować rozmową i pokazać, jak mam pracować ze sobą, żeby pomóc mi rozwiązać mój problem. Polecam pracę z Wewnętrznym Dzieckiem, na początku wydawało mi się to bardzo dziwne, ale okazało się mega skuteczne, bo dzięki tej pracy zaczęłam inaczej patrzeć na swojego tatę, nie czując jedynie złości i żalu (właśnie mi się zakręciła w oku łezka 😊 ) Czuję gdzieś w głęboko w sobie, że jestem wartościową osobą, zbyt świadomą i nie aż tak głodną aby jeść szarlotkę z zepsutych jabłek 😊
Aktualnie przechodzę wyzwanie w życiu, bo otoczenie wywiera na mnie presję odnośnie tego, że nie jestem w związku, wiele osób podejmuje ze mną ten temat, zaczyna się tworzyć jakaś otoczka wokół mnie, a głównym argumentem, dlaczego ludzie zwracają na to uwagę jest „taka świetna dziewczyna i nie ma faceta”.
Pracuję nad sobą, czytam, ćwiczę na siłowni, uczę się tańczyć, staram się podnosić swoją wartość subiektywną, żeby kiedy już poznam „tę” osobę, czuć, że to ona jest godna mnie i że mam silnie osadzone poczucie własnej wartości na tym, co we mnie w środku, a nie na tym, co na zewnątrz. Bo to, co mam w środku będzie ze mną zawsze, gdziekolwiek będę. Myślę, że to jest podstawa do stworzenia takiej relacji, w której chcemy być, a nie takiej, którą możemy mieć aktualnie, bo być z kimkolwiek to żadna sztuka.
Maciej jest odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu, potrafi dobrze wyczuć człowieka, postawić pytanie w taki sposób, że zmienia się totalnie punkt widzenia. Ja po kilku miesiącach z psychologiem nie czułam takiego postępu jak po 4 spotkaniach z Maciejem (gdzie czwarte było już krótkie, bo czułam, że problem jest przegadany na tyle, że nie ma czego dodawać😉
Jeszcze sporo pracy przede mną, ale naprawdę czuję się dużo lepiej, zaczęłam stawiać granice, bardziej szanować siebie. Jeśli ktokolwiek zastanawia się nad współpracą z Maciejem to polecam z całego serca, bo ja jedyne, czego żałuję, to to, że napisałam tak późno.
PATRYK
Bardzo długo zbierałem się do napisania swojej opinii dotyczącej współpracy z Maćkiem. Mam wrażenie, że słowa nie są w stanie oddać jego profesjonalizmu oraz wykonywanej pracy. Za pomocą zadawanych pytań jest w stanie rozbroić człowieka na czynniki pierwsze, sprawiając, że odpowiedzi, których często nie chcemy usłyszeć, wyją tak głośno, że nie jesteś i nie chcesz ich już chować w sobie.
Dzięki pracy z Maćkiem zdałem sobie sprawę jakim byłem ciapciakiem w swoim związku oraz w życiu codziennym. Podczas współpracy bardzo ceniłem sobie możliwość codziennego korespondowania (poprzez WhatsApp) podczas którego mogłem dzielić się swoimi przeżyciami, gdy było mi ciężko. Możliwość stałego kontaktu sprawia, że człowiek nie czuję się osamotniony w trudnych chwilach i nie popada w paranoje. Za pomocą jednej wiadomości, czy sformułowanego zdania podczas rozmowy/spotkania, Maciek potrafił sprowadzić mnie na ziemię, dając siłę i spokój. Maciek otworzył mi drzwi do poznania samego siebie. Z perspektywy czasu chyba za to jestem mu najbardziej wdzięczny.
Jestem przekonany, że każda osoba zwracająca się do Maćka uzyska potrzebną pomoc, odnajdzie spokój oraz świadomość, dzięki czemu rozpocznie swoją przygodę w poznawaniu siebie oraz swoich potrzeb.
KAROLINA PIETRZYCKA
Współpraca z Maciejem pomogła mi dokładniej spojrzeć w głąb siebie, dostrzec sytuacje z przeszłości oraz przyczyny które miały wpływ na decyzje podejmowane w dorosłym życiu.
Już po pierwszej sesji zauważyłam, że wchodzę w proces myślenia, który naprowadzał mnie na drogę której poszukiwałam.
Podczas sesji zrozumiałam, że to co wydaje się być skomplikowane, to tak naprawde ograniczenia, które sami sobie stwarzamy.
Maciej pokazał mi w jaki sposób poznawać siebie jeszcze dokładniej, a także jak radzić sobie z niekomfortowymi emocjami i czerpać z tego korzyści.
MAGDALENA LIPKA
Od samego początku we współpracy z Maciejem kluczowy był dla mnie przede wszystkim sposób komunikacji, który był takim wręcz przełomowym punktem, ponieważ znacznie odbiegał od moich dotychczasowych doświadczeniach w pracy z terapeutami.
Kolejna uważam bardzo pomocna rzecz to wysyłany przed pierwszym spotkaniem e-mail z ankietą, w której są pytania pozwalające Maciejowi już przed spotkaniem zapoznać się z problemem, przez co już na pierwszym spotkaniu można przejść do rzeczy.
Maciej potrafił dogłębnie „badać” kwestie, z którymi się do niego zgłosiłam, robił to na wiele różnych sposobów, przez co łatwiej było mi zrozumieć to, co chce mi przekazać.
Po każdej rozmowie czułam się ze sobą bardzo dobrze, czułam samoukochanie i miałam jasną wizje co dalej.
Dodam, że nie były to rozmowy polegające na pocieszeniu, zamiast tego Maciej dawał mi przestrzeń na Siebie i na to, co we mnie potrzebowało przestrzeni.
KRZYSZTOF KRĘŻEL
„Nie dam rady.” „Już tyle próbowałem i nic.” „Mam dość, poddaję się.” „Nie uwolnię się od tego.” Znasz to? Bo ja znam to doskonale, a i tak nie potrafiłem odpuścić drążenia trapiących mnie problemów, co potęgowało frustrację i bezsilność. Trwało to dosyć długo, chwytałem się rozmaitych sposobów na rozwiązanie swoich problemów. Najczęściej z niewielkim lub krótkotrwałym efektem, podczas gdy problemy rosły i się nawarstwiały. Jednak to współpraca z Maćkiem Zagawą była tym, co w skuteczny sposób pomogło mi odwrócić moją sytuację.
Podczas pracy nad sobą z pomocą Maćka wyraźnie było widać jego doświadczenie w pracy z ludźmi. Wielokrotnie trafna uwaga, spostrzeżenie czy podsunięta mi pojedyncza myśl, okazywała się tym klockiem, którego mi brakowało by zmienić moje spojrzenie na dany problem, a w efekcie – rozwiązać go. Uważam, że coś takiego byłoby niemożliwe bez ogromnego doświadczenia Maćka, który prowadził mnie w procesach. Dzięki wyjątkowej elastyczności w zakresie organizacji sesji oraz otwartości Maćka odczuwałem dużą swobodę w trakcie procesów, co pozwoliło mi zanurkować głęboko jak nigdy dotąd w odmęty mojego życiowego bagienka. I właśnie tam, bardzo głęboko, odnalazłem to, czego niemal rozpaczliwie potrzebowałem by samemu pozwolić sobie pójść dalej, zamiast kurczowo trzymać się tego, co mnie uwierało i ograniczało.
Jednak jak jest dobrze, to jest dobrze, a klasę człowieka poznajemy zwłaszcza, gdy dobrze nie jest. Gdy w efekcie jednej z sesji rozsypałem się zupełnie, co mogło mnie zablokować na długie tygodnie czy miesiące, Maciek stanął na wysokości zadania. Między sesjami czułem jego duże wsparcie i szczere zaangażowanie by pomóc mi się wydostać z tego impasu. W efekcie coś, co było realnym zagrożeniem dla mojej dalszej pracy nad sobą udało się przekształcić w wyjątkowo zasobny dla mnie proces.
Uważam, że Maciek Zagawa to najlepsza osoba, z którą miałem okazję nie tylko pracować nad sobą, ale przede wszystkim rozwiązać trapiące mnie od lat problemy wynikające z mojej przeszłości. Gdy czytasz moje słowa – wiedz, że oprócz współpracy z Maćkiem mam za sobą pracę z psychologiem, trójką psychoterapeutów i dwoma psychiatrami na przestrzeni około 8 lat.
Jednak z tej całej grupy to właśnie Maciek Zagawa skutecznie pomógł mi skutecznie rozwiązać moje problemy.
Czy to znaczy, że teraz żyję bez problemów? Nie, jednak ta współpraca pomogła mi zaakceptować, a wręcz polubić siebie samego oraz wyposażyła mnie w szereg narzędzi niezbędnych, by z pojawiającymi trudnościami radzić sobie samemu.
ŁUKASZ GAJDA
Jeśli chodzi o dłubanie, grzebanie, kopanie i pracę nad sobą całokształt dotychczasowej pracy z Maciejem Zagawą mogę podsumować na dwóch ważnych dla mnie płaszczyznach:
Na płaszczyźnie efektywnie wykonanej pracy czyli wyników jakie mam i na płaszczyźnie mojego samopoczucia – bezpieczeństwie.
Maciej jest ucieleśnieniem energii pozwalającej spojrzeć w głąb samego siebie. Umiejętne prowadzenie i świadomość na ukryte trudności pozwoliło, że rozmawiając z nim nie czułem się nigdy osądzany, atakowany czy krytykowany.
Czułem się na tyle bezpiecznie, jakbym rozmawiał sam ze sobą w lustrze. Umiejętne przemieszczanie się po mojej mapie, operowanie zagadnieniami i poruszanie się po moim słowniku i definicjach sprawiały, że blokady szybko zostały odkryte i zdefiniowane (przeze mnie samego), a praca terapeutyczna (prowadzona) była lżejsza i bezpieczniejsza, co jest dla mnie osobiście najważniejsze. Dzięki pomocy Macieja stanąłem na brzegu zapomnianej i dawno zakopanej studni mroku w środku lasu. Studni bez dna gdzie mieszkały wszystkie upiory, demony i lęki. Po czym dobrowolnie i samemu odkopałem ją, świadomie zszedłem w nią, odkryłem dawne trupy przeszłości i SAM przeprosiłem się z demonami zamkniętymi tam w mroku, po czym zaprosiłem je do wyjścia na zewnątrz i życia już ze mną. Pracując z Maciejem czułem się bezpiecznie, nawet w najciemniejszych zakątkach mojej psychiki i najczarniejszych emocjach. A owoce wykonanej już pracy zbieram teraz z całą świadomością i wdzięcznością.
Kluczowe są dwa słowa: sam i dobrowolnie. W jakiejkolwiek pracy Maciej nie zmusza, nie naciska tylko proponuje oraz nie wykonuje pracy za nas, czynnie uczestniczy, ale pozwala byśmy to sami zrobili co daje głębsza i lepsze efekty. Wcześniej to byłoby nie do pomyślenia, wcześniej myślałem że trzeba być skończonym idiotą by sobie to w jakikolwiek sposób samemu zafundować i to JESZCZE świadomie. Czy to była odwaga? Nie, zdecydowanie nie, ale Maciej był obok mnie i przy mnie w tej drodze. Praca z nim wymyka się konwencjonalnemu podejściu, opiera się na indywidualnym podejściu i przede wszystkim dokładnemu ukierunkowaniu energii tam gdzie to trzeba i gdzie ona ma sens. Maciej jest dla mnie mapą: pokazuje drogę i najoptymalniejszą trasę do przebycia. A co istotne: prędkość i tempo pracy ustalam sam.
Każdy powinien chcieć mieć mapę.
MARTYNA SIECZKOWSKA
Pracuję z Maćkiem od grudnia 2021. Przyznam szczerze, że przez pierwsze kilka spotkań byłam dość sceptycznie nastawiona na tematykę rozmowy z Wewnętrznym Dzieckiem i ze swoim środkiem. Totalnie nie rozumiałam jak, po co i w jakim celu.
Śmiem twierdzić, że bawiło mnie to przeprowadzanie rozmów z samą sobą. A to wszystko dlatego, że nie umiałam tego robić, przez co wydawało mi się to absurdalne i abstrakcyjne. Prawdą jest, że nadal jestem nawet nie w połowie drogi do dotarcia do sedna i odkrycia tego co jest w środku, a to dlatego, że wciąż są pewnego rodzaju blokady, które mnie od tego odciągają. I to dzięki pracy z Maciejem zrozumiałam i zaakceptowałam fakt, że takie procesy we mnie zachodzą i będzie ich mnóstwo.
Nie jest to kolorowa droga do przejścia, czy mówiąc bardziej naukowo terapia, bo nie jest ona złożona z prostych uliczek i klarownych drogowskazów. Jednak super jest móc obserwować te zachodzące w środku zmiany i procesy. A to dzięki temu, że ktoś potrafił „narysować mi małą strzałkę” w dobrym kierunku, żeby wiedzieć gdzie szukać.
Czy rozumiem już wszystko i umiem pracować ze swoim środkiem? Jasne, że nie. Ale dzięki współpracy z Maciejem, jestem coraz bliżej by to osiągnąć 🙂
NATALIA TERMENA
Kiedy zwróciłam się do Macieja, nie wiedziałam nawet czego oczekuje od sesji. Wiedziałam tylko, że jest mi źle i jestem zmęczona i sobie z tym nie radzę. Byłam zagubiona. Wydawało mi się, że stawiam przed nim prawie że niemożliwe do wykonanie zadanie. Bo przecież zupełnie nie wiedziałam, gdzie zacząć. Profesjonalizm i doświadczenie Macieja okazały się niezawodne. Już od początku pierwszej sesji czułam się bezpiecznie i pewnie.
Po pierwszej sesji zrozumiałam bardzo wiele i spojrzałam na swoje problemy w zupełnie inny sposób. Maciej nauczył mnie słuchać i rozumieć siebie. Nauczył mnie gdzie szukać odpowiedzi na gnębiące mnie pytania. Pomógł odnaleźć, zrozumieć i polubić siebie. Współpraca z Maciejem sprawiła, że czuje się pewna tego kim jestem i kim chce być, a także wiem, jak to komunikować.
Seria sesji z nim okazała się niezastąpiona w moim wewnętrznym procesie rozwoju!
Jego wsparcie i pomoc są bezcenne. I do tego wiesz, że zawsze możesz na niego liczyć.
Bardzo serdecznie polecam współpracę!
MAGDA
Bardzo dziękuję Maciejowi za pomoc w poznaniu siebie. Razem z Maćkiem pracowałam nad dotarciem do mojego Wewnętrznego Dziecka, zauważeniem swoich emocji i zaakceptowaniu ich, zamiast krytykowania.
Dzięki Maćkowi zmieniałam perspektywę, zrozumiałam, dlaczego mimo sporej już wiedzy psychologicznej, nadal tkwiłam w problemach, z czego wynikały takie, a nie inne moje zachowania.
Dla mnie najważniejsze było nauczenie się jak kontaktować się ze swoim wewnętrznym dzieckiem, do którego nie docierały logiczne argumenty, które potrzebowało zauważenia i zatroszczenia się o nie. Dopiero wtedy zaczęłam widzieć poprawę w swoim życiu.
Byłam na 8 konsultacjach, ale to wystarczyło by zobaczyć pierwsze efekty. Maciej nie daje gotowych rozwiązań, ale poprzez pytania pomagał mi samej dotrzeć do przyczyny moich problemów, a następnie mówił jak przepracować te trudne tematy. Była to przede wszystkim praca z emocjami, często głęboko ukrytymi. Ćwiczenia, które proponował Maciej nie należą do najprostszych, ale każde spotkanie kończyłam z poczuciem ulgi, a nawet rewolucji w głowie.
Oprócz wiedzy, Maciej ma też własne trudne doświadczenia, dzięki czemu łatwiej mi było zaufać w skuteczność jego metody pracy, czułam się zrozumiana i bardziej zmotywowana do działania. Maciej pokazał, że wszystko jest w moich rękach i należy wziąć za siebie odpowiedzialność, ale uczył przy tym akceptacji i miłości do samej siebie. Atmosfera na spotkaniu była luźna, a sam Maciej był konkretny, szczery i bardzo zaangażowany.
Ogromnym plusem była możliwość nagrywania spotkań i ewentualny kontakt na whatsappie. Spotkania to tylko 1-1,5h, a większość pracy odbywa się w tygodniu.
Bardzo polecam współpracę z Maciejem.
DAWID SAMUŁA
Maciej jest osobą, która jako pierwsza pomogła mi z problemem w relacjach, z którym nieświadomie spacerowałem sobie od lat, męcząc się przy tym i obwiniając. Dzięki jego pomocy doszedłem bardzo szybko do przyczyny, przez co z perspektywy czasu czuję, że to co mnie rozwalało wcześniej przestało działać, zostało uwolnione.
Czuję się lepiej z samym sobą, jestem dzięki jego pomocy bliżej siebie.
Maciej jest stworzony do tego co robi, bo robi to z pasji, daje odczuć że jest w pełni z Tobą i towarzyszy Ci w procesie. Pomógł zmienić mi moje myślenie i dojść do lepszego czucia siebie.
Bardzo polecam raz jeszcze współprace.
MICHAŁ MŁYNARCZYK
Na Macieja trafiłem zupełnie przypadkiem. Zainteresował mnie swoją propozycją współpracy na jednej z grup. Problem, z jakim się zgłosiłem, związany był z nieumiejętnością zbudowania głębokiej relacji z kobietą. Jak się później okazało, przyczyna tego problemu była kompletnie nieuświadomiona i dotyczyła głównie relacji z rodzicami, a w szczególności z mamą. Brak uwagi, troski, miłości… Odchodząc od moich partnerek, a właściwiej porzucając je, odpłacałem kobietom za to, czego nie dostałem… Krzywdziłem tak, jak ja zostałem skrzywdzony.
Zanim poznałem Macieja, próbowałem pracować nad sobą na własną rękę i przyniosło to dużo dobrego, lecz sam nie potrafiłem dotrzeć do tego, co było głębiej. Choć nie należę do osób, które otwierają się w błyskawiczny sposób, to dzięki umiejętnie postawionym przez Macieja pytaniom doszliśmy już w pierwszych sesjach do meritum i do tego, co tak naprawdę stoi za moimi niepowodzeniami w relacjach z kobietami. Przez kolejne sesje pracowaliśmy nad tym, aby wybaczyć i poprawić relacje z rodzicami, przepracowaliśmy kilka spotkać, na których odkrywałem co chwile nowe problemy, nad którymi warto pracować. Przyrównałbym to do odwróconego drzewa, w którym moim głównym problemem/pniem była relacji z rodzicami, a to, co wychodziło podczas naszej wspólnej pracy to liczne gałęzie, które składają na jedną całość.
Dziś wiem, że gdyby nie Maciej i praca skupiona na fundamentach problemu, to nie byłbym w stanie budować kolejnych kondygnacji mojego „domu”. Od pierwszego spotkania z Maciejem zacząłem mieć większą świadomość tego, co mnie ogranicza, blokuje i z czym mam problem. Dziś nareszcie jestem w stanie stanąć przed rodzicami i spoglądając im głęboko w oczy powiedzieć, że ich Kocham i ciepło przytulić. Na pewno mam większą świadomość samego siebie.
Dziś wiem również, że to była właściwa decyzja i odpowiednia osoba, do której zwróciłem się po pomoc. Maciej jak mało kto potrafi wysłuchać i nie oceniać, z pytaniem trafić w punkt. Choć nie należę do osób, które szybko ufają i otwierają się, to w przypadku sesji z Maciejem zadziwiająco szybko przełamaliśmy owe stereotypy. Już po pierwszych spotkaniach Maciej zdobył moje zaufanie i dzięki temu mogliśmy ruszyć do przodu w naszej pracy. Od początku widziałem, że wiedza, którą dysponuje, nie opiera się na suchej wiedzy książkowej. Widać, że to, co robi Maciej, jest jego pasją i w przypadku sesji wyraźnie widać, iż jego celem jest pomóc.
Maciej swoją postawą inspiruje do działania, a krótkie anegdoty z jego strony stanowiły świetny przerywnik w naszej pracy. Dzięki pracy z Maciejem przełamałem zmowę milczenia, jeśli chodzi o emocje i uczucia. Zrobiłem milowy krok w relacjach z rodzicami, najbliższymi, a przede wszystkim samym sobą. Po każdej z sesji dostawałem kopa motywacyjnego. Macieja na pewno wyróżnia zaangażowania i ogromna wiedza.
Jeśli choć raz zastanawiałeś się czy potrzebujesz pomocy w pracy nad sobą lub poradzeniu sobie z jakimś problemem to zdecydowanie polecam Macieja.
TOMASZ OKAS
Ciężko jest opisać słowami to, co czuje po sesjach odbytych z Maciejem.
Pomógł mi dotrzeć do takich obszarów we mnie oraz do takich części mnie, z jakich świadomie nie zdawałem sobie sprawy.
Z pomocą Macieja odkryłem najgłębsze przekonania, jakimi się kierowałem. Pomógł mi spojrzeć na dany problem, jaki mnie nurtował z zupełnie innej strony. Wiem, że droga, jaką obrałem, nie należy do łatwych, jednak wiem i czuje, że jest ona jedyną słuszną dla mnie drogą do przebycia. Maciej dał mi narzędzia do tego, by była ona znacznie przyjemniejsza, konkretniejsza i bardziej sprecyzowana, niż ogólne „chcę lepiej w życiu”.
Jeśli nie potrafisz sobie poradzić z emocjami, jakie w środku Ciebie buzują, gdy nie znasz siebie lub wręcz boisz się siebie poznać, bo nie wiesz czy to co znajdziesz będziesz w stanie udźwignąć, Maciej z profesjonalnym podejściem, humorem, dystansem i sprecyzowanymi idealnie pod Ciebie i Twoje wyzwanie pytaniami, technikami pomoże Ci zajrzeć w głąb siebie.
Samoświadomość jako klucz do pewności siebie, a pewność siebie jako klucz do znacznie pełniejszego życia. To jest coś, co Maciej pomógł mi wydobyć z głębi mnie. Polecam znaleźć to każdemu, a jak nie jesteś pewny jak to zrobić, sesja z Maciejem zdecydowanie pomoże Ci w drodze do tego.
Z ogromną wdzięcznością za to, co z jego pomocą odnalazłem i zmieniłem i wielkim sercem polecam Macieja !!!! Robisz naprawdę kapitalną robotę, keep going!!!
SZYMON Z.
Z Maciejem pracuję indywidualnie już blisko rok. Zaczęło się w sumie od błahego problemu, a przerodziło w długą i wytrwałą pracę nad różnymi sferami mojego życia. Przez ten czas dzięki pomocy Macieja dużo w sobie poukładałem, odpuściłem sporo emocji, pogodziłem się z wieloma wydarzeniami z mojej przeszłości.
Maciej jest dla mnie osobą, która całkowicie angażuje się w proces i w sesję.
Jest autentyczny, skuteczny w tym, co robi, zaangażowany.
Jedną z najmilszych rzeczy, która mnie spotkała, jest wsparcie po sesji, takie od serca, nie było maila, na którego nie dostałbym odpowiedzi, porady, motywacji i wsparcia w kryzysowych chwilach.
Oprócz tych wszystkich rzeczy zostało mi zapewnione terapeutyczne podejście oraz mentalne bezpieczeństwo, którego potrzebowałem najbardziej.
Jestem wdzięczny Maciejowi za jego pracę, w którą wkłada mnóstwo serca.
Pracę z Maciejem polecam każdemu, kto liczy na trwałe rezultaty oraz konkretną pracę.
PIOTR KRASUSKI
Moim największym problemem było to, że nie rozumiałem i nie akceptowałem swoich emocji, a co za tym idzie, nie akceptowałem samego siebie. Przed rozpoczęciem pracy z Maciejem, właściwie nie radziłem sobie z samym sobą i z tym, co wokół mnie. Maciej krok po kroku dotarł do mnie. Na początku pomógł mi w uświadomieniu sobie tego, co we mnie jest i jaki wpływ mają na mnie zakorzenione we mnie uczucia i emocje z przeszłości. W trakcie naszej współpracy zmieniało się moje podejście do życia i do siebie oraz spojrzenie na wiele rzeczy. Myślę, że Maciej ma powołanie do tego, co robi.
Dodatkowo Maciej pomógł mi w poradzeniu sobie z problemem z alkoholem i innymi używkami. Pokazał mi, skąd może płynąć moje uzależnienie, a także jaka może być jego przyczyna. Dzięki jego wskazówką udało mi się najpierw zaakceptować moją sytuację, a potem krop po kroku poradzić sobie z nią.
Polecam współpracę z Maciejem każdemu, kto chce zmiany i czegoś więcej od życia niż tylko je przeżyć.